Zapraszamy na wyprzedaż ciuchów, butów, książek, płyt, komiksów i wszelkich drobiazgów, które niepotrzebne jednym, mogą przydać się drugim. Przejrzyj szafy, regały pawlacze i garaże. To dobra okazja, żeby dać nowe życie starym przedmiotom, i to w słusznej sprawie. Będzie też rękodzieło, ciasta, lemoniada, koszulki, torby oraz bilety na spektakle i koncerty, którymi podzielą się artystki i artyści, wydawnictwa, restauratorzy i instytucje kultury.
Podczas czerwcowej edycji zagarniamy część placu Wolności w ramach Festiwal Malta – GENERATOR MALTA!
Sprzedając i/lub kupując wesprzesz organizację Kids Paradise działającą z dziećmi na pograniczu syryjsko-tureckim w prowincji Idlib.
Chcesz coś kupić? –> Po prostu przyjdź!
Masz coś do sprzedania? –> Wyślij zgłoszenie na: garazowka.poznan@gmail.com
Czekamy do 20. czerwca – liczba miejsc ograniczona!
Nie możesz pojawić się na Poznańskiej Garażówce?
Wesprzyj akcję i wpłać darowiznę na konto: 14 1030 0019 0109 8530 0044 4713 (Stowarzyszenie Lepszy Świat), z dopiskiem: Darowizna – Kids Paradise.
__________________________________________
Zgodnie z dostępnymi danymi w Turcji oficjalnie zarejestrowanych jest około 3,5 mln syryjskich uchodźców – 13% to nastolatki w wieku od 12 do 17 lat. Prawie 90% wszystkich uchodźców jest zmuszona żyć w miastach, gdzie zamieszkują pustostany, piwnice i są wykorzystywani na czarnym rynku pracy. Rząd Turecki, pomimo deklaracji pomocy Syryjczykom oraz funduszy z Unii Europejskiej, nie wprowadził dotychczas żadnych mechanizmów ochrony uchodźców. Przypomnijmy, iż – pomimo tego, że Turcja jest tzw. trzecim bezpiecznym krajem, uchodźcy syryjscy nie mogą na jej terenie ubiegać się o azyl lub inne formy międzynarodowej ochrony w ramach Konwencji Genewskiej. Obozy zlokalizowane niedaleko granicy z Syrią stanowią pewną formę schronienia, a jednocześnie uwięzienia dla około 10% uchodźców. Pozbawieni ochrony swoich praw, dostępu do legalnego rynku pracy, ochrony zdrowia i możliwości praktycznego korzystania z systemu edukacji obywatele syryjscy są pozostawieni samym sobie. Podobnie jak rodzina Saddama, której syryjski dom kilka lat temu został zajęty przez ISIS. W Turcji znaleźli schronienie w opuszczonym sklepie bez kanalizacji i elektryczności. Koszty wynajmu nie są niskie – około 50 dolarów miesięcznie. Ze względu na sytuację polityczną syryjskie dzieci często podejmują pracę już w wieku kilku lat, aby wesprzeć finansowo swoich rodziców. Więcej na ten temat możecie znaleźć w tekście Katarzyny Czarnoty „Ekonomia i migracja – Syryjscy uchodźcy w Turcji a globalny kapitał”. Nierzadko, tylko dzieci utrzymują rodzinę, tak jak w przypadku Saddama – jedynym źródłem ich dochodu zeszłej zimy była praca 12-letniego syna w piekarni (2 dolary za 12-godzinny dzień pracy).
Turcja w 2016 roku podpisała umowę z Unią Europejską, na mocy której został zamknięty tzw. Bałkański Szlak Uchodźczy. Nic jednak nie zatrzyma ludzi uciekających przed wojną – w następnych latach liczba potrzebujących wsparcia na terenie Turcji będzie wzrastać. Od września 2018 roku w graniczącej z Turcją prowincji Idlib sytuacja jest coraz bardziej niepewna. Liczba ludności prowincji podwoiła się dwukrotnie – od 1,5 do 3 mln – i ciągle wzrasta. Skutkuje to bardzo dużym przeludnieniem, złymi warunkami mieszkaniowymi i narażeniem uchodźców na podejmowanie coraz cięższych prac.
Idlib, ze względu na swoje geopolityczne położenie stanowi istotny obszar, nad którym swe wpływy chcą rozciągać rządy Turcji, Syrii i Rosji, jednocześnie nie zważając na sytuację cywilów. Codziennością stała się wojna i poczucie nieustającego zagrożenia. Bombardowane są domy, szpitale. Jednak ludzie się nie poddają – ze względu na zrównanie z ziemią ponad 19 szpitali lekarze pracują w piwnicach i jaskiniach operując rannych. Rodzina Esmailów była jedną z tych, które nie mogły już dłużej wytrzymać wzrastającego napięcia – sprzedali wszystko, czego nie mogli unieść (dywany, pralkę, lodówkę), spakowali resztę i zdecydowali się na ucieczkę do Turcji. Tylko w ostatnich miesiącach, z okolic Idlib wyjechało 180 000 osób.
To właśnie w tych warunkach, na pograniczu syryjsko-tureckim w prowincji Idlib, działa Kids Paradise – założona w marcu 2012 roku przez grupę syryjskich wolontariuszy organizacja pracująca z dziećmi. Jej siedziba znajduje się w Ankarze, ma oddziały w całej Turcji i Syrii. Ich misją jest odbudowa tkanki społecznej porozrywanej przez wojnę, wzmacnianie rodzin i wspólnot, praca z dziećmi.
Zainab, 8-letnia dziewczynka, której ojciec został zastrzelony w Syrii, jak dorośnie chce zostać fryzjerską. Sumyyah, 9-letnia dziewczynka z Idlib, pragnie zostać lekarką. Ismail, 10-letni chłopiec, marzy o grze w piłkę nożną. Wszystkie te dzieci mają marzenia. Kids Paradise, na tyle na ile może, pomaga je spełnić. Tymczasem dzieci codziennie zmagają się z traumą wojenną, w kraju, który pomimo deklaracji wcale nie jest dla nich bezpieczny.
Na kolejnej edycji Garażówki będziemy wspierać dzieci i dorosłych korzystających ze wsparcia Kids Paradise. Zapraszamy Poznaniaków i Poznanianki na 8. edycję wyprzedaży garażowej!